Zyski rosną, ryzyko maleje. Stabilna kondycja sektora bankowego w Polsce

Miniony rok przyniósł istotne ożywienie w polskim sektorze bankowym. Z danych Bankowego Funduszu Gwarancyjnego wynika, że banki nie tylko zwiększyły swoją rentowność, ale również poprawiły jakość portfela kredytowego. Rok 2024 zamknął się rekordowym wynikiem netto na poziomie 40,6 mld zł, co oznacza wzrost o ponad 56% w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Jednocześnie spadł udział tzw. kredytów zagrożonych (NPL), a wskaźniki rentowności banków powróciły na poziomy nienotowane od wielu lat.
Wyniki finansowe sektora wyraźnie w górę
Zyski sektora bankowego w 2024 roku były efektem głównie poprawy wyniku odsetkowego – przychody odsetkowe wzrosły o 6,4 mld zł, natomiast koszty finansowania spadły aż o 4,8 mld zł. To dało łącznie 11,2 mld zł poprawy wyniku odsetkowego, co przełożyło się bezpośrednio na zysk netto.
Sektor banków komercyjnych wypracował 35,8 mld zł, a banki spółdzielcze 4,9 mld zł. Kluczowe wskaźniki efektywności również poszły w górę – zwrot z kapitału (ROE) osiągnął 20,35%, a rentowność aktywów (ROA) wzrosła do 1,55%. Uwagę zwraca także wyraźna poprawa efektywności kosztowej – wskaźnik C/I spadł do 41,64%.
Więcej kredytów, stabilne depozyty
Na koniec 2024 roku wartość udzielonych kredytów wyniosła 1 314,5 mld zł, co oznacza wzrost o 5,6% rok do roku. Tendencję wzrostową kontynuowano także w dwóch pierwszych miesiącach 2025 roku – kredyty zwiększyły się o kolejne 1,4%. Głównymi motorami wzrostu były kredyty mieszkaniowe, konsumpcyjne oraz dla instytucji finansowych nienależących do sektora monetarnego.
Z drugiej strony depozyty klientowskie wzrosły o 8,4% w 2024 roku, osiągając wartość ponad 2 bln zł. Jednak tempo wzrostu było nieco niższe niż rok wcześniej (9,9%). Do lutego 2025 roku depozyty osiągnęły poziom 2 047,8 mld zł, przy czym struktura przyrostu przesunęła się – zwiększyły się przede wszystkim depozyty gospodarstw domowych, a zmalały zasoby firm i instytucji sektora publicznego.
Wyraźna poprawa jakości kredytów
Największe zmiany odnotowano w obszarze jakości kredytów. Wskaźnik NPL (udział kredytów zagrożonych) w całym sektorze spadł do 4,2% z 4,7% rok wcześniej. W przypadku kredytów mieszkaniowych wskaźnik obniżył się do rekordowo niskiego poziomu 1,49%, natomiast dla kredytów walutowych – z 9,55% do 5,78%. Znacząca poprawa miała również miejsce w segmencie kredytów konsumpcyjnych oraz zobowiązań mikroprzedsiębiorców.
Wyjątkiem były kredyty dla dużych przedsiębiorstw, gdzie odnotowano pogorszenie – wskaźnik wzrósł z 3,3% do 6,9%. Jednocześnie poprawiła się jakość kredytów dla małych i średnich firm, co może świadczyć o lepszym dostosowaniu produktów kredytowych do potrzeb sektora MŚP.
Zagrożone kredyty i rezerwy – wyraźny spadek
Wolumen kredytów zaklasyfikowanych do tzw. Fazy 3 (zagrożonych) spadł z 58,3 mld zł do 55,2 mld zł. Równolegle zmniejszyły się odpisy na te kredyty – z 36,5 mld zł do 30,8 mld zł. Jednocześnie poziom wyrezerwowania spadł z 62,6% do 55,8%, co może świadczyć o większym optymizmie banków wobec odzyskiwalności zobowiązań.
Wzrost aktywów i stabilna liczba instytucji
Suma bilansowa sektora bankowego wzrosła do 2,62 bln zł, co oznacza 8-procentowy wzrost w skali roku. W strukturze aktywów wciąż dominują papiery wartościowe, jednak wzrósł także udział kredytów w całkowitym portfelu. Po stronie pasywów największą część przyrostu wygenerowały depozyty, choć zauważalny był również wzrost emisji własnych instrumentów dłużnych.
Liczba banków w Polsce utrzymała się na stabilnym poziomie – funkcjonowało 517 instytucji (w tym 489 spółdzielczych), co potwierdza względną równowagę strukturalną na rynku.